sobota, 9 lipca 2011

tour canceled

Hej ! Wiem , że miałam pisać o wycieczce ale z powodu żmij nie odbędzie się ona . Okazało się , że są tam jakieś żmije , zresztą dzięki którym dziś nie poszłam na ową wyprawę . Trudno ... , chociaż było to jak na razie jedyne miejsce odstresowania . Wszędzie gdzie się tu wyjdzie nie można w ciszy odetchnąć , a tam w dosyć długiej odległości od domku można się wyluzować . A właściwie już nie można . Także to by było na dzisiaj na tyle . Jutrzejsze plany wiążą się z basenem i kąpaniem się w nim . Jestem bardzo zadowolona bo od kilku dni tak chce mi se pływać , że wytrzymać się nie da . Więc będę miała jakąś radość . Jutrzejszy dzień wiążę się też z wyjazdem mojej mamy . A mianowicie od poniedziałku zaczyna ona prace w pracy . ( bo to tej pory pracowała w domu , ale w tej samej transportowej firmie ) Ja nie będę was już zanudzać i zapraszam na jutro . Pozdrawiam serdecznie i zapraszam jeszcze na bloga Angeliki .http://andziaaaa.blogspot.com/ Aha , no i na koniec troszkę inspiracji z serwisu loveit , na którego również serdecznie zapraszam i polecam . ; )









miłych snów . ; D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz