Happy Birthday Mom!

Cześć. Dzisiaj jest wielki dzień, ale zostawiłam to dopiero na wieczór z racji powrotu z Kobierzyc i innych spraw organizacyjnych . 

A mianowicie dzisiaj moja mama ma urodziny. Urodziła się 6 maja kilkanaście lat temu. :D

Pierwszą i moim zdaniem najważniejszą rzeczą, którą chciałabym Ci powiedzieć jest to, że przepraszam Cię za wszystkie kłótnie, krzyki i inne sprawy tego typu... ;\ Musisz zrozumieć, że mam czternaście lat i jestem w okresie dojrzewania, a jak wiadomo w tym czasie buzują hormony.

Dziękuję Ci za okazane ciepło, miłość, troskę i okazane zaufanie w niektórych sytuacjach. Wiem, że czasami nie doceniam twojej bezinteresownej pomocy, ale postaram się to w sobie zmienić. Dziękuję także, za każde spędzone razem chwile. Za pójście wieczorem po lizaki dla Huberta hehe :P jak i za każdą poświęconą mi chwilę. Wiem, że tracisz dużo, dużo cierpliwości przy mnie i Klaudii, no ale takie już jesteśmy, ale jak wcześniej napisałam postaram się to w sobie zmienić - przynajmniej ja.

Bardzo cię kocham i chociaż nie powtarzam Ci tego przy każdej nadążającej się okazji to mam nadzieję, że mogę śmiało stwierdzić, że o tym bardzo dobrze wiesz. Jak to mówią, każdy inaczej okazuje uczucia - więc może ja okazuje je poprzez te wszystkie krzyki i kłótnie? Kto wie? Tak czy siak chciałabym - jeśli tego nie wiesz, a jednak mam ogromna nadzieję, że wiesz powiedzieć ci że bardzo Cię kocham.

Sto lat, spełnienia wszystkich marzeń i wszystkiego co tylko sobie życzysz! ♥

Dobranoc!