wtorek, 14 lutego 2012

Walentynki.

Dla wielu to wyjątkowy dzień, który można miło spędzić z ukochaną osobą. Jednak na mnie to komercyjne święto nie robi większego wrażenia. Sama aktualnie nie mam chłopaka, więc może to przez to? Przecież człowiek zakochany patrzy na świat przez różowe okulary. A dodatkowo ten walentynkowy nastrój, w który wprowadzają nas zakochane pary na ulicy, czerwone lizaki w kształcie serc i tak dalej. Ja postanowiłam spędzić dzisiejszy dzień z koleżanką w Grycanie. ♥ Bardzo lubię tam chodzić żeby usiąść, zjeść coś pysznego i poplotkować. A dodatkowo dzisiaj w Plazie było wielkie zamieszanie. Po pierwsze otwierali nowego MacDonalda, a po drugie była finalistka drugiej edycji Top Model - Ania Bałon. Dzień bardzo, bardzo udany. Jutro (jak się wyrobie z czasem) dodam wpis, w którym pokażę Wam całą moją biżuterię z Limonkowego Szyku i napiszę recenzję. Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka forma notki. :) Na dziś mam tylko jedno zdjęcie przepysznej szarlotki, którą zamówiłyśmy sobie dziś z Magdą. ♥


Weronika ♥

10 komentarzy: