czwartek, 6 października 2011

Cześć! Wiem, że miałam wam napisać ciąg dalszy moich ostatnich przemyśleń, ale jednak nie napiszę. Po przeczytaniu części pierwszej stwierdziłam, że to jest właściwie wszystko co chciałam wam napisać, także drugiej części nie będzie. Wczoraj w szkole dopadła mnie totalna głupawka, przez co praktycznie nie powinno mnie być na internecie, ale obiecałam, że taka sytuacja się już nigdy nie powtórzy, zrobiłam słodką minkę no i po odrobieniu lekcji mogłam wejść. W następnym tygodniu zamierzam wybrać się na zakupy dopełniające w całości moją jesienną garderobę. Nie wiem, czy wam wcześniej wspominałam, czy nie, ale ostatnio kupiłam sobie buty emu. Są one oczywiście podróbką, ale kosztowały nieziemsko mało, a mianowicie 19.90. Ne muszę  mówić, że kolor wzięłam sobie beżowy, czyli jeden z moich ulubionych kolorów. Mam ochotę zrobić mały makeover bloga, chociaż, że nie dawno ustabilizowałam jego wygląd. Nie wiem, pobawię się tym dzisiaj, a efekty będziecie mogli zobaczyć jutro. Od razu mówię, że inspirowałam się blogiem, mojej koleżanki.
Do kompletu notki nuta na dziś:


Pozdrawiam!

1 komentarz: